…czyli kilka słów o przekonaniach.
Nazywamy tak pewne generalizacje, które dotyczą otaczającego nas świata. Co więcej, każdy z nas dysponuje indywidualnym zestawem takich przekonań dotyczących rzeczywistości. To właśnie one w dużym stopniu determinują nasze codzienne zachowanie.
Skąd się one biorą? Jak to zwykle bywa w psychologii, te pierwsze powstają już w dzieciństwie.Bardzo często są to zdania, które słyszymy od naszych opiekunów czy autorytetów. Jako dzieci nie mamy wystarczająco dużo informacji, żeby zweryfikować to, co usłyszeliśmy od innych. Następnie nasz system przekonań jest kształtowany przez edukację, nauczycieli, ludzi, których podziwiamy, nasze autorytety, kulturę oraz środowisko.
Oczywiście są różne typologie ale najogólniej możemy powiedzieć, że przekonania dzielimy na wspierające i ograniczające. Jedne są w stanie nas uwolnić, pomóc się rozwinąć, a drugich jesteśmy swojego rodzaju zakładnikami. Te, które nas ograniczają kiedyś faktycznie były nam potrzebne – być może miały nas przed czymś uchronić. Jednak po zakończeniu danej sytuacji, zostają one w nas, mimo że już nas przed niczym nie chronią. Jako dorośli pozostajemy wierni tym przekonaniom pomimo naszych własnych doświadczeń oraz zdrowego rozsądku. Trochę w myśl zasady, że ’lepsze znane piekło niż nieznane niebo’. Przekonania w dużej mierze są nieuświadomione. Bardzo często to jest ten głos w głowie, który mówi „Musisz…Zawsze…Nigdy…Nie zasługuję…Nie jestem wystarczająco dobry…” .
Co można z nimi zrobić? Oczywiście, istnieją techniki, dzięki którym możemy zidentyfikować i zmienić albo pozbyć się naszych przekonań ograniczających. Całe szczęście, prawda? Tylko pomyśl – chciałbyś całe życie być orłem, który nigdy nie poleciał?
Opowieść o przestraszonym orle, który wypadł ze swojego orlego gniazda trafiając na farmę kurzą. Po latach orzeł, który wyrósł wśród kur dostrzegł na niebie dużego orła, zapytał innej kury: Co to jest takiego, co lata tak wysoko i tak majestatycznie. “Orzeł” – odpowiedziała kura – ”król wszystkich ptaków, ale Ty jesteś kurą, nie masz co nawet myśleć o tak wysokim lataniu”!